Piękny koniec lata w tym roku. Polacy Mistrzami Świata w siatkówce! I to w turnieju organizowanym u nas w Polsce! W finale pokonaliśmy Brazylię 3:1.
W piątek byłem z M. w teatrze Kamienica na sztuce "Jak się kochają w niższych sferach?". Była nawet całkiem fajna. Ostatni raz w teatrze byłem chyba ponad... 15 lat temu...
Zastanawiamy się z M. czy nie jechać w grudniu, w okresie świąt, na tydzień na narty do Ischgl do Austrii. Zobaczymy czy będzie tyle kasy. Planujemy też razem z A., E., L. i Ch. jechać w styczniu, w czasie ferii do USA. Zatrzymalibyśmy się w Las Vegas na tydzień, a drugi tydzień spędzilibyśmy na Hawajach. Zobaczymy czy nam się uda. Gdyby wyszło byłoby super!
No i tyle co miałem do napisania teraz. Jak będzie coś nowego to znów coś skrobnę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz