środa, 11 kwietnia 2018

Zielona Szkoła - Radków 2018 - dzień 2












Skoro świt ruszyliśmy do Polanicy Zdrój po ortezę dla P. Zdążyliśmy wrócić jeszcze na śniadanie. Później zaczęły się zajęcia w grupach. Część grup pojechała na Szczeliniec Wielki, część do kopalni w Nowej Rudzie. Ja zostałem w ośrodku, bo odwoziłem do Wałbrzycha P., po którą przyjechali dziś pociągiem rodzice. Zanim jednak pojechaliśmy do Wałbrzycha zdążyłem jeszcze poobserwować jak inne grupy pracowały i bawiły się na zajęciach z geologii, rękodzieła i ceramiki. Dojazd i powrót z Wałbrzycha zajęły nam w sumie 3 godziny. Z powrotem w ośrodku byłem o godzinie 15. Zjadłem obiad i poszedłem oglądać jak kolejna grupa bawi się na zajęciach z gier świata.

Przed kolacją natomiast poszedłem z moją klasą na zajęcia z intercrossu. Pouczyłem się i pograłem trochę z nimi. Później była kolacja a po niej turniej gier zespołowych. 4 klasa miała oddzielną zabawę, a wszyscy starsi zostali podzieleni na kilkanaście drużyn i rozgrywali zawody w koszykówkę, piłkę nożną i zbijaka. Całość kończyła się już przy zapadających ciemnościach, więc po skończeniu zawodów i ogłoszeniu zwycięzców można było szykować się już do snu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Puszcza Kozienicka i Kozienice