Dziewczyny z naszego gimnazjum męczyły mnie o to już ze 2 miesiące. W końcu znalazłem trochę czasu i udało mi się! Zalogowałem się na stronę Legii i zarezerwowałem darmowe miejsca dla 50 osób na mecz Legii Warszawa z Zawiszą Bydgoszcz w półfinale Pucharu Polski.
Mieliśmy szczęście. Mecz okazał się ciekawy, choć bardzo jednostronny. Padły aż 4 bramki, w dodatku wszystkie dla Legii, a mogło ich być znacznie więcej, gdyby obie drużyny wykorzystały wszystkie stworzone okazje. W pierwszej połowie obie drużyny grały na podobnym poziomie, ale to Legia schodziła do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron Legioniści nie dali żadnych szans Zawiszy i dołożyli jeszcze 3 bramki. Mogli zdobyć ich więcej, alesędzia słusznie nie uznał gola ze spalonego, przy dobrze wykonanym rzucie wolnym przeszkodziło spojenie słupka z poprzeczką, a rzut karny obronił bramkarz gości.
Nasza grupa kibicowała przez cały mecz bardzo głośno! I choć było bardzo zimno, to nikomu to zbytnio nie przeszkadzało. A po meczu musieliśmy się podzielić na 3 grupy, żeby dostać się do środków komunikacji, gdyż wracający z meczu tłum kibiców uniemożliwił nam dostanie się całą dużą grupą do jednego autobusu...
Szykujemy się już na następne mecze. Niestety darmowe bilety można zdobyć tylko na jeden mecz w rundzie. Na szczęście runda właśnie niedługo się kończy i od kwietnia będziemy znów polować na jakiś ciekawy mecz!
A w trakcie meczu odwiedziłem jeszcze Palucha, który pracuje na stadionie, w sklepie z pamiątkami Legii Warszawa.
