wtorek, 26 listopada 2013

Nocny początek...












No to jestem!

Na razie anonimowo. Nikt nie wie, choć pewnie jeśli trafi tutaj przez przypadek ktoś, kto mnie zna, to nie będzie miał większego problemu z rozszyfrowaniem mnie. Nie chcę się ukrywać, być może z czasem nawet sam "ujawnię" światu mojego bloga. Na początek jednak chcę sprawdzić, czy mnie to w ogóle wciągnie, czy będę miał o czym pisać, czy to na pewno to, czy będzie mi się podobać.

A co będzie dalej... zobaczymy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Puszcza Kozienicka i Kozienice