Dzisiaj rano pojechałem ponownie
z grupą, z którą wczoraj byłem na Szczelińcu Wielkim. Tym razem byliśmy w
kopalni węgla kamiennego w Nowej Rudzie. Pierwsza część wizyty obejmowała
zwiedzanie kopalni. W pawilonie z kasami obejrzeliśmy najpierw wystawę
poświęconą powstawaniu węgla. Mogliśmy zobaczyć jakie rodzaje węgla występują w przyrodzie, a także zobaczyć jak wyglądały stroje górników oraz sama nadziemna
część kopalni z dyspozytornią. Po wejściu do szybów kopalni poznawaliśmy metody
wydobycia węgla kamiennego i antracytu oraz słuchaliśmy opowiadania przewodnika
o tym, jak pracowano w kopalni na przestrzeni wieków. Na koniec wyjechaliśmy z
kopalni kolejką. Poszliśmy jeszcze na chwilę do pawilonu obejrzeć wystawę
żelaźniaków, która gości akurat w tutejszej kopalni.
Druga część odbywała się na
przyległych do kopalni hałdach. Każdy dostał młotek i dłuto, a naszym zadaniem
było wyszukanie kawałków węgla i rozłupywanie ich w poszukiwaniu
skamieniałości. Ponieważ jest ich w węglu kamiennym bardzo dużo, to prawie
każdemu udało się znaleźć coś ciekawego. Swoje zdobycze przywieźliśmy do
Radkowa i jutro na zajęciach z geologii będziemy je omawiać.
Po obiedzie pojechałem, w końcu
ze swoją klasą, do Błędnych Skał. Byliśmy jedyną grupą na Zielonej Szkole,
która zwiedzała Błędne Skały. A to dlatego, że wcześniej nie było wiadomo, czy
w ogóle czynne jest wejście na trasę turystyczną, bo normalnie jest czynne
dopiero od 1 maja, podobnie jak droga samochodowa na parkingi pod skałami.
Musieliśmy więc najpierw przejść na piechotę 3 kilometry pod górę. Na szczycie
dużo się zmieniło odkąd byłem tu ostatni raz. 2 lata temu powstał duży parking
dla samochodów osobowych, przy którym znajduje się duża platforma widokowa, z
której można podziwiać okoliczne pasma górskie. Po zwiedzeniu Błędnych Skał wróciliśmy
na parking przez ścieżkę dydaktyczną, na której mogliśmy oglądać różne punkty,
prezentujące ciekawostki przyrodnicze Gór Stołowych.
Po kolacji odbyła się dyskoteka.
Osoby, które nie chciały tańczyć, bawiły się w sali obok w gry świetlicowe.
Były piłkarzyki, darts a także różne gry planszowe. Po godzinie 22 wszyscy
rozeszli się do swoich pokojów. Mamy nadzieję, że ostatnia noc minie spokojnie!