Dzisiaj weekendowo wybrałem się z mamą na przejażdżkę w okolice Warszawy. Docelowo mieliśmy dojechać do Czerska, żeby zwiedzić tamtejszy Zamek Książąt mazowieckich. Przy okazji mieliśmy też okazję pojeździć nowym samochodem. A jeździ się nim bardzo dobrze. Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to zdecydowanie mniejszy bagażnik, niż w starej KII, ale o tym pisałem już wcześniej. Jakoś przeżyję ;).
A jeśli chodzi o sam Czersk i zamek to, cytując stronę www zamku:
„Czersk, obecnie urokliwa, otoczona sadami wieś na wysokiej wiślanej
skarpie, niegdyś był stolicą Ziemi Czerskiej i siedzibą książąt mazowieckich,
potem własnością królów polskich. Ludzie osiedlali się w tej okolicy już przed
tysiącami lat, tu spotykały się szlaki handlowe na Pomorze, Ruś i Śląsk, tu
znajdowała się pilnie strzeżona przeprawa przez Wisłę. Średniowieczny, gotycki
zamek w Czersku wybudowany został przez księcia Janusza Starszego na przełomie
XIV i XV wieku na miejscu wcześniejszego grodu. Chociaż w ciągu wieków został
mocno zniszczony, to jego wyniosłe wieże górujące nad okolicą nadal świadczą o
wspaniałej historii Mazowsza. Zamek jest dostępny dla turystów przez cały rok a
jego Administratorem jest Ośrodek Kultury w Górze Kalwarii. Wspaniałe widoki na
pradolinę Wisły, przestrzeń i cisza zachęcają do odpoczynku. Warto odwiedzić
Czersk, dawną stolicę południowego Mazowsza, piękne miejsce o niezwykłej
historii, pełnej nieodkrytych jeszcze tajemnic...”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz