sobota, 11 grudnia 2021

Spacer po rozświetlonej świątecznie Warszawie










Dzisiaj wybrałem się w towarzystwie N. na zwiedzanie iluminacji świątecznej w Warszawie. Umówiliśmy się na godzinę 16.00, bo akurat o tej godzinie się już ściemnia i włączają oświetlenie. Po raz pierwszy miałem problem z zaparkowaniem samochodu w okolicy Starego Miasta. Szukałem miejsca ponad pół godziny i... nic. Całe szczęście, że N. pracuje na UW i ma przepustkę na teren UW, bo dzięki temu mogłem jednorazowo wjechać na teren UW i tam zaparkować, inaczej miałbym z tym kłopot.

Gdy wyszliśmy przed bramę UW, na Krakowskie Przedmieście, od razu zrozumiałem dlaczego miałem problem z zaparkowaniem. Pomimo tego, że ulica była całkowicie zamknięta dla ruchu to i tak mieliśmy problem ze swobodnym poruszaniem się w tłumie ludzi, który zalał dzisiaj tę część Warszawy. Przeszliśmy powoli pod Zamek Królewski i weszliśmy na bożonarodzeniowy jarmark usytuowany wzdłuż Murów Starego Miasta. Doszliśmy aż do Barbakanu i poszliśmy jeszcze dalej, na Rynek Nowego Miasta i później zeszliśmy w dół, do pięknie oświetlonych fontann.

Spod fontann wróciliśmy na Starówkę i poszliśmy na Rynek Starego Miasta, gdzie podziwialiśmy przez chwilę ludzi jeżdżących na lodowisku. Z Rynku poszliśmy w kierunku UW, ale nie skończyliśmy jeszcze spaceru, tylko poszliśmy zobaczyć drugą część iluminacji, znajdującą się na Nowym Świecie. Dopiero gdy doszliśmy prawie do ronda de Gaulle'a zaróciliśmy i zakończyliśmy nasz spacer na parkingu wewnątrz UW, przy naszych samochodach. To był bardzo mile spędzony dzień w bardzo miłym towarzystwie :).

piątek, 10 grudnia 2021

Szkolna wycieczka do Wieliczki i Krakowa - dzień 2










Drugi dzień wycieczki upłynął nam na zwiedzaniu Zamku Królewskiego i Katedry na Wawelu oraz historycznego centrum Krakowa. Najpierw podeszliśmy z parkingu do Smoka Wawelskiego. Potem weszliśmy na Zamek i poszliśmy zwiedzać Katedrę na Wawelu. Weszliśmy oczywiście zobaczyć również Dzwon Zygmunta oraz krypty i groby Królewskie.

Po zwiedzeniu Zamku i Katedry przeszliśmy pod Dom Długosza, kościół św. Piotra i Pawła, następnie weszliśmy na chwilę do Bazyliki Franciszkanów św. Franciszka z Asyżu. Podeszliśmy również pod słynne Papieskie Okno, a następnie poszliśmy do Collegium Maius, skąd dotrliśmy w końcu na krakowski Rynek.

Przed dalszym zwiedzaniem mieliśmy 45 minut czasu wolnego na zakup pamiątek. Później przeszliśmy przez Sukiennice pod Kościół Mariacki, gdzie o 13.00 wysłuchaliśmy hejnału z wieży Kościoła Mariackiego. I to już był ostatni punkt naszego zwiedzania.

Kraków - Kościół Mariacki

Później poszliśmy jeszcze na obiad do restauracji "Pod Smoczą Jamą", znajdującej się tuż obok Wzgórza Wawelskiego. A po obiedzie wróciliśmy już do naszego autokaru i pojechaliśmy w kierunku Warszawy. Pod szkołą byliśmy o godzinie 19.00 i tak skończyła się nasza krótka wycieczka.

czwartek, 9 grudnia 2021

Szkolna wycieczka do Wieliczki i Krakowa - dzień 1










Dwudniową wycieczkę szkolną do Wieliczki i Krakowa, dofinansowaną z rządowego projektu "Poznaj Polskę", rozpoczęliśmy od wizyty w Kopalni Soli w Wieliczce. Droga do Weliczki minęła nam spokojnie. Po drodze, przejeżdżając w okolicach Gór Świętokrzyskich i Kielc mogliśmy podziwiać przepiękne zimowe widoki - długimi momentami drzewa wzdłuż drogi były całe białe - wilgotne powietrze, mgła i silny mróz w nocy sprawiły, że na drzewach osadziła się szadź.

Kopalnię Soli zwiedzaliśmy w trzech grupach - każda klasa tworzyła jedną grupę. Moja klasa szła jako pierwsza. Ponieważ jest już grudzień, to zmrok zapada bardzo szybko. Po wyjściu z kopalni zaczęło się ściemniać i drogę do naszego hotelu przebyliśmy już po ciemku i momentami stojąc w korkach. Po dojechaniu do Hotelu Rok rozpakowaliśmy się i poszliśmy na obiadokolację.

Wieczorem, z chętnymi osobami, wybraliśmy się na wieczorne zwiedzanie krakowskiego Rynku z bożonarodzeniowym jarmarkiem. Ponieważ była to ponadprogramowa atrakcja, to na Starówkę dojechaliśmy komunikacją miejską (najpierw autobusem a później tramwajem). Wysiedliśmy przy Galerii Krakowskiej i na piechotę doszliśmy na Stare Miasto, gdzie podziwialiśmy krakowską choinkę, robiliśmy zakupy w Sukiennicach oraz na bożonarodzeniowym jarmarku.

Po powrocie do hotelu pozostało jeszcze trochę czasu na wieczorne rozmowy w pokojach.

Puszcza Kozienicka i Kozienice