Dwudniową wycieczkę szkolną do Wieliczki i Krakowa, dofinansowaną z rządowego projektu "Poznaj Polskę", rozpoczęliśmy od wizyty w Kopalni Soli w Wieliczce. Droga do Weliczki minęła nam spokojnie. Po drodze, przejeżdżając w okolicach Gór Świętokrzyskich i Kielc mogliśmy podziwiać przepiękne zimowe widoki - długimi momentami drzewa wzdłuż drogi były całe białe - wilgotne powietrze, mgła i silny mróz w nocy sprawiły, że na drzewach osadziła się szadź.
Kopalnię Soli zwiedzaliśmy w trzech grupach - każda klasa tworzyła jedną grupę. Moja klasa szła jako pierwsza. Ponieważ jest już grudzień, to zmrok zapada bardzo szybko. Po wyjściu z kopalni zaczęło się ściemniać i drogę do naszego hotelu przebyliśmy już po ciemku i momentami stojąc w korkach. Po dojechaniu do Hotelu Rok rozpakowaliśmy się i poszliśmy na obiadokolację.
Wieczorem, z chętnymi osobami, wybraliśmy się na wieczorne zwiedzanie krakowskiego Rynku z bożonarodzeniowym jarmarkiem. Ponieważ była to ponadprogramowa atrakcja, to na Starówkę dojechaliśmy komunikacją miejską (najpierw autobusem a później tramwajem). Wysiedliśmy przy Galerii Krakowskiej i na piechotę doszliśmy na Stare Miasto, gdzie podziwialiśmy krakowską choinkę, robiliśmy zakupy w Sukiennicach oraz na bożonarodzeniowym jarmarku.
Po powrocie do hotelu pozostało jeszcze trochę czasu na wieczorne rozmowy w pokojach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz