niedziela, 14 stycznia 2024

Turcja - dzień 2









Dzisiejsze śniadanie mieliśmy już o godzinie 5 rano, a wyjazd o 6. Wyjeżdżaliśmy więc jeszcze po ciemku. Naszym pierwszym celem było Pamukkale.

Nazwę miejscowości Pamukkale tłumaczy się w języku polskim jako Bawełniany zamek lub Bawełnianą twierdzę. Słynie ona oczywiście najbardziej z wapiennych osadów powstałych na zboczu góry Cökelez. Wypływająca z gorących źródeł woda, bogata w związki wapnia i dwutlenek węgla, spływając po zboczu góry, wytrąca węglan wapnia, którego osady tworzą liczne nacieki w postaci licznych malutkich basenów, oddzielonych od siebie półkolistymi zaporami, po których spływa woda. Proces ten trwa od około 14 tysięcy lat. Powstałe w ten sposób skały osadowe to trawertyny.

Cały teren objęty jest ochroną tworząc park narodowy, który jest wpisany na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego UNESCO. Wybudowane w okolicy hotele przyczyniły się do degradacji środowiska. W związku z tym władze tureckie nakazały ich zamknięcie i rozbiórkę. W 1997 została zamknięta trasa turystyczna prowadząca przez naturalne tarasy. Dla zwiedzających udostępniona jest jedynie niewielka część wzdłuż sztucznego kanału, którym spływa woda napełniając utworzone sztucznie baseny. Wejście na trawertyny, z uwagi na ochronę osadów, możliwe jest tylko po zdjęciu obuwia. Zawartość wapnia w spływającej wodzie jest tak wysoka, że może pokryć osadem grubości 1 mm powierzchnię około 4,9 km² rocznie. Obecnie przepływ wody jest regulowany przez pracowników parku tak, aby równomiernie zasilać naturalne i sztuczne baseny.

Na terenie ruin Hierapolis, nieco powyżej trawertynowych tarasów, znajduje się Basen Kleopatry. Według legendy, która jest związana z tym miejscem, mówi się, że w basenie kąpała się sama Kleopatra (stąd między innymi nazwa basenów). Legenda głosi, że do Hierapolis przyjeżdżała właśnie egipska piękność, która bardzo chętnie korzystała z kąpieli w wodach termalnych, i dzięki temu utrzymywała piękny wygląd i zdrową skórę. W basenach kąpać się można do dzisiaj, jednak jest to atrakcja dodatkowo płatna, no i w styczniu, pomimo tego, że woda w basenie jest ciepła, to nie bardzo chciało nam się z tej atrakcji skorzystać.

W czasach starożytnych powyżej tarasów powstało miasto-uzdrowisko o nazwie Hierapolis. I to właśnie od strony Hierapolis rozpoczyna się zwiedzanie Pamukkale. Hierapolis w starożytności było miastem frygijskim. Zostało założone najprawdopodobniej przez króla Pergamonu Eumenesa II na początku II wieku p.n.e. Nazwa miasta wiązana jest z imieniem Hiery, żony Telefosa, króla Myzji, któremu oddawano w Pergamonie cześć jako herosowi i legendarnemu założycielowi.

W 133 roku p.n.e., po śmierci ostatniego króla Pergamonu, Hierapolis przeszło pod panowanie Rzymian. W 17 roku p.n.e. silne trzęsienie ziemi zniszczyło całe miasto. Odbudowane już jako miasto rzymskie, ponownie zostało zniszczone przez silny wstrząs w 60 roku n.e., za panowania Nerona. Po podziale Cesarstwa rzymskiego w 395 roku przeszło pod panowanie Bizancjum. Za panowania Konstantyna Wielkiego było stolicą Frygii i ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa. W tym czasie miasto otoczono murem obronnym. Czas wojny Bizancjum z Seldżukami (XI wiek) oraz późniejsza ekspansja osadników na terenie Anatolii przyczyniła się do stopniowego upadku miasta. Rok 1354 to kres jego historii. Silne trzęsienie ziemi ponownie zniszczyło miasto, a jego mieszkańcy opuścili je na zawsze.

Po wizycie w Hierapolis i Pamukkale pojechaliśmy w kierunku leżącego już nad Morzem Egejskim starożytnego miasta Efez. Po drodze mieliśmy jeszcze przystanek na lunch. Zanim zaczęliśmy zwiedzanie ruin Efezu, pojechaliśmy jeszcze na chwilę do miejsca, w którym prawdopodobnie umarła Maryja Matka Jezusa. Dom Najświętszej Marii Panny położony jest powyżej ruin Efezu, na wzgórzu Coressus zwanym Wzgórzem Słowików. Miejsce to zostało odnalezione 29 czerwca 1891 roku przez wyprawę badawczą zorganizowaną przez księży lazarytów z Izmiru. Badania potwierdziły, że odnaleziona w tym miejscu budowla została zbudowana w VI wieku na starszych murach, datowanych na I i IV wiek. Utwierdziło to księży z Izmiru w przekonaniu, że odnaleziony dom jest kaplicą zbudowaną w miejscu i na fundamentach domu, w którym mieszkała Matka Boża pod koniec swojego życia. W 1894 roku dom Marii Panny został ogłoszony miejscem pielgrzymek. Z tego okresu pochodzi absyda z ołtarzem. W 1951 dom został gruntownie odrestaurowany. Przez cały rok przybywają tu z pielgrzymką wierni i turyści z różnych stron świata. Dom Marii Panny odwiedził papież Paweł VI, Jan Paweł II oraz papież Benedykt XVI. Wzdłuż drogi prowadzącej na wzgórze umieszczone są tablice, w różnych językach (również po polsku), informujące o tym miejscu. Poniżej domu znajduje się zagłębiona w ziemię cysterna, w której zbierano wodę. W niewielkiej kaplicy znajduje się ołtarz z figurą Matki Bożej i świece zapalane przez przybywających. Przy drodze, poniżej domu są trzy źródła wody: źródło miłości, zdrowia i szczęścia. Obok, na specjalnie przygotowanych kratach, pielgrzymi mogą zawieszać swoje prośby kierowane do Matki Bożej.

Ruiny Efezu zwiedza się inaczej niż większość starożytnych stanowisk, bowiem wchodzi się z jednej strony, a wychodzi w całkiem innym miejscu, po drugiej stronie tego ogromnego miasta. Efez był w starożytności jednym z 12 miast jońskich w Azji Mniejszej. Leżał przy ujściu rzeki Kaystros do Morza Egejskiego. W myśl legendy, założycielem miasta był Androklos, syn ateńskiego króla Kodrosa. Przed wyprawą do Jonii, otrzymał od wyroczni wskazówkę dotycząca lokacji nowego miasta, w miejscu, które wskażą ryba i dzik. Na wzgórzu Pion, niedaleko ujścia rzeki Kaystron, spotkał przy ognisku rybaków piekących ryby. Jedna z ryb podskoczyła, wpadła do ogniska, a rozpryskujące się iskry zapaliły pobliskie zarośla. Ogień spłoszył kryjącego się w nich dzika. Wypełniając przepowiednię Androklos w tym miejscu, na północnym zboczu góry Pion, założył swoje miasto.

Miasto Jońskie zostało założone najprawdopodobniej w IX wieku p.n.e. Legendarne początki Efezu wiązane są także z Amazonkami, które wymieniane są w niektórych mitach jako założycielki miasta. Dzięki korzystnemu położeniu geograficznemu, Efez rozwinął się jako miasto portowe i ważny ośrodek handlowy. W VII wieku p.n.e. miasto zostało zniszczone podczas najazdu Kimmerów. Około 560 roku p.n.e. Efez został zdobyty przez króla Lidii Krezusa, który je odbudował. W 546 roku p.n.e., po zwycięstwie Cyrusa Wielkiego, przeszedł pod panowanie perskie. W tym czasie w Efezie urodził się i mieszkał filozof Heraklit oraz malarz Parrasjos. W 334 roku p.n.e. został zdobyty przez Macedończyków. Po śmierci Aleksandra Wielkiego odziedziczył je Lizymach, który przeniósł je do doliny pomiędzy wzgórzami Coressus a Pion, budując nowy port i mury obronne. Lizymach zmienił też nazwę miasta na Arsineia. Nowa lokalizacja miasta związana była z trwającym nieustannie procesem zamulania portu osadami niesionymi przez rzekę. W 133 roku p.n.e. Efez, wraz z całym królestwem pergamońskim, przeszedł pod panowanie Rzymu. W czasach rzymskich był stolicą zachodniej części Azji Mniejszej. Był to kolejny okres rozwoju miasta.

Badacze zwracają uwagę na fakt, iż Efez znany był w starożytności jako jeden z najstarszych i największych ośrodków kultu Bogini-Matki. W VI wieku p.n.e. król Krezus zbudował tu świątynię Artemidy, która została później uznana przez Greków za jeden z siedmiu cudów świata. Artemida była czczona zarówno jako Bogini-Matka (jej słynny posąg w Efezie przedstawiał kobietę o niezliczonych piersiach), jak i Wieczna Dziewica. Z Efezem związana jest również postać Jana Ewangelisty, który zgodnie z tradycją przeżył tu ostatnie trzy lata swojego życia i napisał tu swoją Ewangelię. Jan osiedlił się w Efezie wraz z matką Jezusa Maryją, której dom zwiedzaliśmy wcześniej.

Szacuje się, że w Efezie mieszkało w szczytowym momencie nawet ponad 250 tysięcy mieszkańców. W 2015 roku stanowisko archeologiczne w Efezie zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Po zwiedzeniu Efezu pozostało nam już tylko dojechać kilka kilometrów do miasta Selçuk, w którym znajduje się nasz dzisiejszy nocleg.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poleski Park Narodowy - niedziela