Dziś zaczęła się nasza podróż, którą wspólnie z M. nazwaliśmy Eurotripem. Z Warszawy pojechaliśmy najpierw S8 do Piotrkowa. Ponieważ nie oddali jeszcze odcinka drogi ekspresowej do Janek (mają to zrobić na dniach i być może wracając, będziemy mogli już ominąć korki w Jankach i Raszynie), to pojechaliśmy przez autostradę A2 i łącznik DK 50 do Mszczonowa. Później, przez Tuszyn autostradą A1 w kierunku Łodzi, skąd S8 dojechaliśmy do Wrocławia i A4 do Zgorzelca.
W Zgorzelcu zjechaliśmy z autostrady i pojechaliśmy na południe w kierunku Worka Turoszowskiego. Po drodze minęliśmy kopalnię węgla kamiennego w Turoszowie, a następnie wjechaliśmy na chwilkę do Niemiec by ko kilku minutach znaleźć się w Czechach, skąd bardzo malowniczą drogą dojechaliśmy do przepięknie położonego wśród skałek, w zakolu rzeki, campingu w Jetřichovicach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz